Co zrobić z samochodem, kiedy nie mamy garażu lub wyjeżdżamy gdzieś na dłuższy czas i musimy zostawić auto na lotniskowym parkingu lub pod blokiem? Zawsze w takich sytuacjach jest obawa, że po powrocie zastanie się auto w strasznym stanie tzn. brudne i zakurzone a w najgorszym przypadku uszkodzone przez grad, porysowane przez wandali lub skradzione… Kto choć raz nie miał takich myśli?